"Czy wujek śpi?" Ojcowskie rozmowy o umieraniu
"Tatusiu, czy wujek śpi?" – pyta trzyletnia Ida na widok zmarłego wujka, leżącego w trumnie w kaplicy zakładu pogrzebowego. "Można tak powiedzieć" – odpowiadam. Ale taka dość niejasna odpowiedź nie zadowala Idy. Postanawia dowiedzieć się więcej. Dlatego dopytuje: "A kiedy się obudzi?"
Będziesz potrafił im to wytłumaczyć?
Temat śmierci w naszej rodzinie powraca w rozmowach z dziećmi niezależnie od ich wieku. Powraca nie tylko w okolicy Zaduszek i wizyt na cmentarzach czy pogrzebów w rodzinie, ale przez cały rok w różnych sytuacjach. Dzieje się tak za sprawą bolesnego doświadczenia mojej żony. Gdy miała niecałe 5 lat, niespodziewanie zmarła jej mama. Nad pytaniem: „Co z nami będzie, kiedy nasz tata umrze?”, zastanawialiśmy się wspólnie z dziećmi całkiem niedawno, gdy nagle mój stan zdrowia pogorszył się na kilku odcinkach równocześnie, a poszukiwania lekarzy szły w niepokojącym kierunku.
Rozmawiaj otwarcie
Mojej żonie, kiedy straciła najbliższą osobę, zabrakło szczerej rozmowy na ten temat. W naszej rodzinie śmierć nie jest tematem tabu, bo wiemy, że może nas ona dotknąć. Dzieci noszą w sobie pytania o życie, o śmierć, o to, co jest potem, jak również o pogrzeb, grób, niebo, duszę. I potrzebują, by ktoś im na te pytania odpowiedział. Odpowiadamy tak, jak potrafimy. A jeśli nie znamy odpowiedzi, również o tym mówimy.
W Siedmiu sekretach efektywnych ojców Ken Canfield pisze, że efektywny ojciec w sytuacji kryzysowej nie unika rozmów z dziećmi, tylko rozmawia z nimi otwarcie. Omawia całą sytuację, dzięki czemu dzieci czują się bezpiecznie i zyskują pewność, że ze swoim tatą mogą porozmawiać na każdy, nawet bardzo trudny temat.
Pomocna dłoń
W rozmowach z dziećmi - szczególnie na trudniejsze tematy - pomocne mogą okazać się książki.
Na początek Jesień liścia Jasia. Opowieść o życiu dla małych i dużych Leo Buscaglia (Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne). To pogodna książka opowiadająca o życiu liścia Jasia i jego liścianych przyjaciół. Zmieniające się pory roku są tu metaforą naturalnych zmian, jakie zachodzą w człowieku wraz z upływem lat. Autor dedykuje tę historię „wszystkim dzieciom, które przeżyły nieodwracalną stratę, oraz dorosłym, którzy nie potrafili im tego wytłumaczyć”.
Najczęściej kwestia śmierci dotyka dzieci po raz pierwszy, gdy umiera ich babcia lub dziadek. Kolejny tytuł mówi o tym, jak ważna w tych sytuacjach jest otwartość i szczerość dorosłych, ich szacunek dla dzieci, wyrażający się w tym, że mówią im prawdę, pozwalają na odczuwanie smutku i tęsknoty, ale też rozmawiają o własnych emocjach: osamotnieniu, poczuciu straty. Książka Mój dziadek był drzewem czereśniowym Angeli Nanetti (Nasza Księgarnia) to jedna z pozycji dla nieco starszych dzieci. Mimo dość swobodnego stylu, dotyka tematu śmierci i związanej z nią tęsknoty, jak również rozstania rodziców. Autor w jednym z wątków pokazuje, jak po śmierci babci głównego bohatera dorośli zapętlają się w swoich objaśnieniach sytuacji, wprowadzając chaos w dziecięce myśli i uczucia.
Czasem naturalna kolej rzeczy, zakładająca stopniową zmianę i spokojną drogę do starości, zostaje zachwiana. Znajdziemy książki, w których jest mowa o śmierci dziecka. Oskar i pani Róża Erica-Emmanuela Schmitta (Wyd. ZNAK) opowiada o chłopcu, który jest chory na raka i próbuje przeżyć całe życie w dwanaście dni. Pisze listy do Boga, opisując w nich zdobywane doświadczenia. Jego krótkie życie pełne jest bólu. Mimo to znajduje w nim przyjaźń i miłość.
Na koniec pięknie zilustrowana W pogoni za życiem Przemysława Wechterowicza (Agencja Edytorska EZOP). Książka opowiada o trwającym jeden dzień życiu Jętki, która spotkała na samym jego początku rozsądną Muchę Łucję. W towarzystwie przyjaciółki doświadczyła bardzo wiele w tak krótkim czasie. Lektura tej książki przypomina o tym, że w życiu nie chodzi o jego długość, ale o jakość opartą na wartościowych relacjach z innymi.
Podsumowując, z dziećmi można a nawet trzeba rozmawiać o nurtujących je trudnych sprawach. Ważna jest tu nasza otwartość i szczerość. A pomocy do rozpoczęcia rozmowy można szukać chociażby we wspólnej lekturze.
Przeczytałeś? Działaj:
- Przypomnij sobie, czy i w jakiej sytuacji Twoje dziecko poruszyło temat umierania. Co odpowiedziałeś? Czy mogłeś zrobić to inaczej?
- Zacznij spisywać Twoje odpowiedzi i pomoce do rozmów na trudne tematy.