Co zrobić, żeby rodzina była przy Tobie bezpieczna?
"Tatusiu, a czy w Polsce będzie wojna?" – zapytała mnie nagle sześcioletnia córeczka Danusia.
Okazało się, że ze wzmożoną uwagą przysłuchiwała się mojej rozmowie z żoną. A właśnie rozmawialiśmy na temat tragicznych wydarzeń na Ukrainie kilka lat temu. Córce udzieliła się atmosfera rozmowy i zaniepokoił jej temat. Mówiliśmy przecież o wojnie.
A jeśli będzie wojna?
Patrząc na dzisiejszą rzeczywistość, temat zapewnienia bezpieczeństwa rodzinie nabiera realnych kształtów. Kształtów spraw, na które mało kto ma prawdziwy wpływ. Od razu pojawiają się pytania o to, czy w razie wojny czy konfliktu zbrojnego na mniejszą skalę potrafiłbym zapewnić bezpieczeństwo mojej rodzinie. A może już teraz należy zrobić zapasy suchego prowiantu, wody, lekarstw, baterii, świeczek, urządzeń na korbkę… I czego jeszcze? – przeszło mi przez myśl. Najważniejsze to realnie podejść do zagrożenia i śledzić informacje. Przesadzam? Bynajmniej, przecież wielu ludziom pod koniec lata 1939 r. nie mieściło się w głowach zagrożenie wojną…
Ojciec a bezpieczeństwo
Efektywny ojciec, jak przeczytamy w Siedmiu sekretach efektywnych ojców Kena Canfielda, to ten, który dba o bezpieczeństwo swojej rodziny. Jest wzorem zachowania w czasie rodzinnego kryzysu. Zachowując zimną krew, podejmuje decyzje i wciela je w życie. Pamiętam, jak z kilkuletnią Danusią spacerowałem pod jednym z warszawskich szpitali, oczekując na wyniki badania żony pod kątem guza trzustki. Taka diagnoza zatrzymała czas w naszej rodzinie. Po doświadczeniu „rodzinnego cudu” i kolejnym badaniu, kiedy okazało się, iż guz zniknął, usłyszałem od żony, że moja postawa spokoju i zaufania Bogu bardzo jej pomogła.
Paleta zagrożeń
Trudne sytuacje, w których postawa ojca jest kluczowa, to również te dotyczące dzieci – w każdym wieku. Zagrożeń czyhających na nasze dzieci jest dziś bardzo dużo, od ryzyka uszkodzeń ciała po szkodliwy wpływ kultury masowej czy grup rówieśniczych. Czy jesteśmy w stanie przewidzieć takie czy inne kryzysy? Na pewno nie. Możemy natomiast zapobiec niektórym zagrożeniom, wcześniej wskazując dzieciom sposób postępowania w określonych sytuacjach, które mogą się wydarzyć, jak np. pożar, wypadek. Nieraz w mediach słyszymy informacje o dziecku, które uratowało innego członka rodziny, dzwoniąc po służby ratownicze. Potem okazuje się często, że to dzięki rozmowom z tatą i mamą czy przyklejonym w widocznym miejscu przez rodziców alarmowym numerze telefonu dziecko wiedziało, co powinno zrobić.
Bezpieczeństwo w codzienności
Troska ojca o rodzinę wyraża się w tym, że zabezpiecza on potrzeby materialne rodziny. Efektywny ojciec dba o odpowiedni balans między pracą zawodową a czasem dla rodziny. Decyzje zawodowe podejmuje, uwzględniając ich wpływ na życie rodzinne. Kluczową kwestią w znalezieniu złotego środka jest dążenie do stałego, przewidywalnego dochodu, który daje poczucie spokoju i bezpieczeństwa.
"Przy Tobie czuję się bezpieczna" – usłyszałem na koniec dnia od wtulonej we mnie córki.
Chciałbyś dowiedzieć się więcej na temat zapewniania bezpieczeństwa rodzinie? Zapoznaj się z nagraniami Forum Tato.Net Bezpieczeństwo i troska oraz Odwaga i Rozwaga.
Przeczytałeś? Działaj:
- Pomyśl, jak reagujesz w sytuacji zagrożenia. Odpowiedz na poniższe pytania i zastanów się, jak możesz zadbać o to, aby Twoi bliscy czuli się dzięki Tobie bezpieczni.
- Sprawy ciała: Umiesz udzielić pierwszej pomocy? Uczysz dzieci zachowania w razie niebezpieczeństwa? Trzymasz w domu i samochodzie gaśnicę? Dbasz o zabezpieczenie finansowe rodziny? Sprawdź otoczenie swoich dzieci (dom, szkoła, miejsca zajęć, droga i środki transportu, którymi się poruszają) i pomyśl, czy i jak możesz wpłynąć na poprawę bezpieczeństwa.
- Sprawy ducha: Jesteś oparciem dla swoich dzieci? Mogą na Tobie polegać? Jesteś słowny, punktualny, dotrzymujesz obietnic? Mogą do Ciebie przyjść naprawdę z każdą sprawą i poczuć Twoją akceptację, troskę, zainteresowanie? Pomyśl, jak reagujesz w sytuacjach kryzysowych, czy jesteś dla swoich bliskich wzorem opanowania i pewnie działającym przywódcą?