Jak wychodzić z rodzinnych porażek?
Życie rodzinne nie składa się wyłącznie z pasma sukcesów. Nieraz przekonujemy się o tym boleśnie na własnej skórze. Co zrobić z faktem, że różnego rodzaju porażki są nieuniknione, bo zwyczajnie stanowią część życia? Zobacz, co na ten temat mówi doradca rodzinny Janusz Wardak – tato x10, ekspert Forum Tato.Net.
Od tego, w jaki sposób podejdziemy do niepowodzeń, zależy jakość naszego życia osobistego i rodzinnego. Efektywne wychodzenie z niepowodzenia na gruncie rodziny daje ogromną satysfakcję, ponieważ wzmacnia relacje. Ponadto chroni przed długotrwałym kryzysem więzi.
„Nie wszystkie porażki da się przekuć w sukces – mówi Janusz Wardak. – Niektóre trzeba po prostu przełknąć.” Różnego rodzaju załamania w obszarze relacji małżeńskiej, rodzinnej są nieuniknione i warto to po prostu przyjąć do wiadomości. Gdy zaakceptujemy możliwość niepowodzeń, zdobędziemy od razu nad nimi przewagę. Łatwiej też będzie podjąć kolejny krok. Jest nim nauka wychodzenia z porażek.
Na czym więc polega sztuka efektywnego wychodzenia z porażek? Janusz Wardak – tato dziesięciorga dzieci, ekspert Forum Tato.Net i ceniony doradca rodzinny wyjaśnia, że do przezwyciężania niepowodzeń potrzeba czterech elementów:
- dobrej rozmowy,
- refleksji,
- umiejętności zaczynania na nowo (trochę jak w sporcie),
- przebaczenia.
Zobacz film, w którym Janusz przedstawia w krótkich ojcowskich słowach sztukę wychodzenia z porażek.
Jeśli chcesz, podziel się doświadczeniem i swoimi sposobami na radzenie sobie z porażkami. Zainspiruj innych ojców na grupie Ojcowie Tato.Net albo udostępniając ten tekst w mediach społecznościowych.