Dzieci? To najlepsza motywacja do rozwoju (film)
Mateusz kobietę swego życia – Magdę – poznał w karetce (oboje są pracownikami służby zdrowia). Ona nie miała ochoty założyć rodziny, dopóki nie poznała Mateusza. Dzisiaj możesz zobaczyć krótki film o ich pięknej rodzinie. Dzieci, rodzina to największa motywacja do tego, by się rozwijać, by żyć pełnią życia – opowiadają Mateusz i Magda.
Jako rodzice trójki dzieci ukończyli studia i rozwijają się zawodowo. Razem też trenują – w trosce o swoje zdrowie i by dać przykład dzieciom. Przyznają, że to właśnie dzieci motywują ich do rozwoju. „Gdyby nie dzieci, byłoby nam bardzo ciężko być dobrym małżeństwem”.
Mateusz, tata x 3, każdego dnia ratuje ludziom życie, pełniąc służbę w karetce. Przyznaje, że wyjazdy ratunkowe mocno zmieniają hierarchię wartości. „Chcę jeszcze więcej czasu spędzać z rodziną, bo nigdy nie wiadomo...” Ale nie patrzy na życie katastroficznie, tylko z nadzieją. Jest – jak przyznaje – otoczony miłością. „To wspaniałe uczucie, wiedzieć, że ktoś na ciebie w domu czeka, że jak skończę o 7.00 dyżur, to jadę do domu, gdzie mnie kochają, tęsknią za mną i czekają na mój powrót.”
Mateusz z Ojcowskiego Klubu w Gdańsku to niesamowicie pozytywny i pełen energii tato. Jeździ z dziećmi na warsztaty Wielka Przygoda, a z żoną analizuje treści, które zaczerpnął podczas Forum Tato.Net. Jako rodzina wspierają się i motywują.
W pracy spotyka się z wieloma ludzkimi dramatami. I przyznaje, że gdy widzi się brutalność tego świata, człowiek może zastanawiać się, czy warto powoływać na świat dzieci. Jest tak dużo niebezpieczeństw, przed którymi nie da się ich uchronić... Mateusz podaje receptę – trzeba przygotować dziecko na różne ekstremalne czy niebezpieczne sytuacje. Szereg pytań, które Mateusz stawia i rozwiązania, które wprowadził do praktyk rodzinnych, inspirują. Warto zobaczyć ten film do samego końca:
POZNAJ MĘŻCZYZN, KTÓRZY STALI SIĘ OJCAMI
Zobacz krótkie reportaże, w których ojcowie i ich żony szczerze dzielą się swoim doświadczeniem rodzicielstwa >> ZOSTAĆ TATĄ