7 pytań o czułość i szacunek
Każda zdrowa rodzina ustala własne zasady i standardy, które powinny kierować zachowaniem dzieci. Tych reguł zazwyczaj jest przynajmniej kilka. Jednak pierwsza reguła, jaką powinien kierować się dobry i skuteczny ojciec, brzmi: na pierwszym miejscu – wasza mama.
Cokolwiek przynosi radość mamie – cokolwiek daje jej szczęście, komfort, radość i szacunek – właśnie to będziemy jej dawać. Tak – będziemy! My: tata i dzieci – będziemy tak postępować. Zwróć jeszcze raz uwagę na słowo „my”, czyli wszyscy w rodzinie, z tatą na czele.
Zadaj sobie kilka pytań:
- Jak często twoje dzieci widzą, że okazujesz czułość swojej żonie? Czy widzą, jak ją przytulasz i całujesz, jak dajesz jej kwiaty i prezenty? Czy widzą, że pamiętasz o jej urodzinach, o waszej rocznicy ślubu – czy świętujecie je razem? Wiedząc, jak wiele rozproszeń czyha na dzieci w dzisiejszych czasach (telewizja, gry komputerowe,internet, mnóstwo zajęć), czy dokładasz specjalnych starań, żeby zauważyły one to, jak odnosisz się do swojej żony?
- Czy powtarzasz jej często, jak bardzo ją kochasz?
- Rozmawiając na co dzień ze swoimi dziećmi, czy przypominasz im od czasu do czasu o tym, co i tak widzą dzięki twojemu postępowaniu, a mianowicie: że ich matka jest, twoim zdaniem, najwspanialszą kobietą na świecie?
- Czy ukazujesz dzieciom jej urodę, charakter i odwagę, jej oko do szczegółów, jej niesamowitą wytrwałość, jej nieustanną ofiarną miłość wobec rodziny? Czy mówisz dzieciom, że jesteś z niej dumny i że uważasz ją za najlepszą przyjaciółkę?
- Czy jesteś uważny na jej potrzeby? Czy starasz się znaleźć czas na to, żeby jej wysłuchać, gdy chce – gdy ma potrzebę – porozmawiać? Czy pytasz ją ozdaniei czy je cenisz? Czy pytasz ją, jak możesz pomóc jej w domu? Czy starasz się dostrzec jej potrzebę odpoczynku, przerwy? Co robisz, aby mogła te potrzeby zrealizować?
- Czy mówisz swoim córkom, że najlepszym wzorem wspaniałej kobiecości jest dla nich ich matka?
- Czy tłumaczysz swoim synom, dlaczego ich przyszłe żony powinny być pod pewnymi względami podobne do ich matki? Czy mówisz im, że jeśli im się to uda, będziesz uważał ich życie za udane?
To jasne, że pytania te działają również w drugą stronę. Szacunek i miłość okazywane ci przez żonę wzmocnią twój autorytet jako ojca, nawet jeśli – czy raczej: tym bardziej jeśli – wiele godzin w ciągu dnia spędzasz na pracy poza domem. Niemniej jednak nie o tym teraz mówimy, lecz o tym, co ty możesz zrobić dla niej.
Pamiętaj, że dobre małżeństwo nie opiera się na wzajemnej wymianie w proporcji pięćdziesiąt na pięćdziesiąt. Małżeństwo nie jest kontraktem, jak np. umowa z hydraulikiem. Naprawdę dobre małżeństwa mają proporcje osiemdziesiąt do dwudziestu lub nawet dziewięćdziesiąt do dziesięciu. Koncentrując się na tym, by dawać więcej niż dostajesz, i zwracając uwagę na potrzeby i uczucia żony bardziej niż na własne, staniesz się wspaniałym mężem i ojcem. Okazując żonie wiele miłości, robiąc to szczerze i świadomie, przekonasz się, że wraca do ciebie jeszcze więcej, niż sam dajesz. (Być może zresztą już się tak dzieje, tylko tego nie dostrzegasz.)
Nie wiem, jak mógłbym to jeszcze mocniej podkreślić. Czułość i szacunek, jakie wzajemnie sobie okazujecie, to więcej niż połowa sukcesu w dobrym wychowaniu waszych dzieci. Koniec końców zależy ci przecież na tym, żeby i one stworzyły kiedyś trwałe małżeństwa i założyły własne rodziny. Tak więc każdego dnia, wspólnie z żoną, uczycie wasze dzieci tego, na czym polega życie rodzinne – uczycie ich hojnej i ofiarnej miłości.
Tekst jest fragmentem książki Jamesa Stensona Ojciec – strażnik rodziny dostępnej w TatoSklepie.