Tato – popatrz głębiej

brak ocen dla tego artykułu
średnia ocena: 4.6- liczba głosów: 12

Kiedy ostatnio zaskoczyła Cię własna niecierpliwość lub brak czułości? Może byłeś w sklepie lub restauracji i osoby, które tam pracowały, nie obsługiwały cię tak, jak tego potrzebowałeś. Ta sytuacja trwała na tyle długo, że zacząłeś czuć frustrację — przecież zasługujesz na lepsze traktowanie, prawda? Byłeś przekonany, że najwyższy czas coś z tym zrobić a przynajmniej powiedzieć co o tym myślisz. Później jednak przypadkowo dowiedziałeś się więcej o kłopotach tej osoby. Usłyszałeś o problemach, które znacznie przekraczały wagę Twojej frustracji. Obsługujący Cię pracownik z wielu powodów mógł mieć o wiele gorszy dzień niż Ty.  

Czasami, kiedy zobaczymy, co się dzieje w życiu drugiego człowieka, inaczej patrzymy na ludzi dookoła nas i mamy w stosunku do nich inne wymagania. 

W ojcostwie może być podobnie 

Jako ojcowie czasami denerwujemy się na uchybienia naszych dzieci, reagujemy nieproporcjonalnie, gdy tak naprawdę jest wiele spraw, o których nie wiemy. To może być zaledwie wierzchołek góry lodowej. 

Może tym problemem kryjącym się pod powierzchnią jest coś, co się dzieje w życiu Twojego dziecka. Możesz na nie naskoczyć, nie zdając sobie sprawy, że ono też ma swoje trudności lub problemy, które zaprzątają mu głowę. Mimo że często faktycznie musi w końcu posprzątać swój pokój lub się ogarnąć, to możliwe, że Twoja aktualna reakcja jest głośniejsza i mniej delikatna niż powinna. (Może dzieje się tak również w sytuacjach z matką Twojego dziecka...) 

Może problemy pod powierzchnią są w Tobie 

Może miałeś ciężki dzień lub jesteś skupiony na jakimś problemie czy trudności. Jesteś zirytowany trudną sytuacją i reagujesz emocjonalnie przez pryzmat problemu, który kompletnie nie dotyczy tego, co właśnie zrobiło Twoje dziecko. To Ty jesteś zdenerwowany i zniecierpliwiony, a ono zastanawia się, co zrobiło źle.  

Czasami dzieje się tak, gdy dziecko było nieposłuszne lub zrobiło coś złego, a my wyciągamy konsekwencje. Sytuacja może się wydawać czarno-biała — „zrobiłaś tak, więc teraz masz szlaban na tydzień”. Ale zdarzają się sytuacje, kiedy dziecko ma dobre intencje, ale brakuje mu umiejętności ich realizacji.  

Nikt z nas nie jest idealny jako ojciec, więc wpadki i nieporozumienia będą się zdarzać. W takich sytuacjach zadaj sobie kilka pytań: 

  • Co naprawdę dzieje się z moim synem lub córką? 
  • Dlaczego to zrobił / zrobiła?
  • Jak mogę zająć się prawdziwymi problemami, a nie tylko tym, co jest na powierzchni?

Szukaj dobrych intencji 

Może Twoje dziecko miało szlachetne zamiary, ale coś po prostu nie poszło zgodnie z planem — warto zwracać na to uwagę. Musi się czegoś nauczyć dzięki temu doświadczeniu. To oznacza, że powinieneś mieć inne podejście, niż gdyby chodziło mu wyłącznie o złośliwość czy nieposłuszeństwo.  

Pamiętaj: więź z dzieckiem jest ważniejsza 

Okno można wymienić. Ścianę można odmalować. Przyjaźń też można odbudować. Nie pozwól, by codzienne nieporozumienia nadwyrężyły Twoją relację z dzieckiem. Zamiast tego, postrzegaj je jako szansę na budowanie wzajemnej bliskości.  

Jeśli chcesz budować relacje z dzieckiem w sposób autentyczny i naprawdę do niego dotrzeć, zwracaj uwagę na te trudności, które kryją się głębiej. Nakrzyczenie na dziecko lub kara tylko pozornie załatwia sprawę. Sztuka ojcostwa ujawnia się w tym, że potrafisz się zatrzymać i szukać korzeni problemu. Wówczas wspierasz dziecko w rozwoju, aby w przyszłości stało się odpowiedzialnym dorosłym. 

Wyzwania do działania i pytania do refleksji i dyskusji w Ojcowskim Klubie:

  • Zrób wszystko, aby być uprzejmym i pomocnym dla ludzi wokół Ciebie w miejscach publicznych, ponieważ jesteś wzorem do naśladowania dla swoich dzieci. 
  • Czy pamiętasz wydarzenie, w którym skrzywdziłeś swoje dziecko tylko przez to, że nie miałeś pełnego obrazu sytuacji? 
  • Jak postrzegają Cię członkowie rodziny podczas napiętych sytuacji w domu? Jeśli nie wiesz, zapytaj ich o to. 
  • Podejmij praktyczne kroki, by pozostawić pracę za drzwiami własnego domu. Jeśli to niemożliwe, przynajmniej wprowadź jasne i czytelne dla Twoich domowników limity. Może warto wyłączyć telefon i laptopa w określonych godzinach itp.  
  • Kolejne praktyczne pytanie, które możesz sobie zadać, korygując dziecko: „Jak mogę pomóc mu wyciągać wnioski z popełnionych błędów lub przetworzyć przykre doświadczenie w lekcję życia?". 

Artykuł został przygotowany dzięki współpracy społeczności Tato.Net z National Center For Fathering w USA

Oceń ten artykuł:
brak ocen dla tego artykułu
średnia ocena: 4.6- liczba głosów: 12
Wesprzyj Tato.Net
Przekaż 1,5% podatku