Nowe Forum już na horyzoncie

Minął blisko rok od Forum „Słuchać i Prowadzić”, a to wyjątkowe spotkanie jest wciąż żywe w mojej pamięci. Było to już drugie międzynarodowe Forum Tato.Net, w którym brałem udział. Za chwilę spotkamy się ponownie w Warszawie.
W zeszłym roku do Łodzi przyjechało ponad 700 ojców z całej Polski i z kilku krajów z zagranicy, by przez cały dzień poznawać, dzielić się i rozwijać. Zdecydowali się spędzić ten czas z innymi ojcami po to, by ich ojcostwo na co dzień było lepsze, ciekawsze, bardziej owocne i inspirujące dla nich samych i przede wszystkim dla ich dzieci.
Dla mnie, oprócz całej gamy propozycji dotyczących słuchania i komunikacji, które dobrze wspominam, ważną częścią Forum były rozważania o tym jak prowadzić, jak przewodzić rodzinie. Gdybym miał jednym zdaniem odpowiedzieć na pytanie: „Jakiego przywództwa szukamy?”, opowiedziałbym: „Chodzi nam o takie przywództwo, które nie wychowuje followersów, tylko nowych przywódców". Moim ostatecznym celem, tutaj jako taty-przywódcy, nie jest to, by moje dzieci mnie naśladowały. Ja chcę, by one wyrosły na nowych, samodzielnych przywódców.
Tyle z treści. Co do mnie, moje spotkanie z Tato.Net rozpoczęło się dużo, dużo wcześniej niż na zeszłorocznym forum. Już 7 lat temu, kiedy spodziewałem się pierwszego syna, wybrałem się na WarszTaty „7 sekretów efektywnego ojcostwa”. Pamiętam je doskonale do dziś. Super prowadzone przez trenera Michała Wrońskiego wprowadziły mnie niejako w temat rozwoju i edukacji w obszarze ojcostwa. Moja przygoda z Tato.Net trwa do dziś. A 1 października br. wybieram się na VIII już Forum „Rozwaga i odwaga – czyli o męskiej sztuce życia”. Zapowiada się inspirująco.