Pierwszy O.K. Tato.Net w Szwecji

Czternastu mężczyzn podjęło wyzwanie wzięcia udziału w warsztatach dla ojców „Bliżej - pełna łączność", które odbyły się w Sztokholmie 15 kwietnia. Po tym nowatorskim ojcowskim szkoleniu podjęli jednogłośną decyzję: „Robimy Klub!".

Warsztat „Bliżej” – przygotowany przez Tato.Net i prowadzony przez certyfikowanych trenerów – w którym wzięli udział ojcowie ze Sztokholmu, ma na celu przekazanie metod pogłębiania relacji ojciec – dziecko. Zajęcia opierają się na czterech filarach efektywnego ojcostwa, do których zalicza się: zaangażowanie, stałość, znajomość dziecka i opiekuńczość.

Inauguracyjne spotkanie O.K. Sztokholm odbędzie się 18 maja o godz. 19.00 w Heliga Familjens Katolska Församling Vendelsömalmsvägen 200, 136-66 Vendelsö.

Wszystko to dzięki dwóm mężczyznom o wielkim sercu: Mariuszowi Kolarczykowi, organizatorowi warsztatów, i br. Łukaszowi, gospodarzowi miejsca.

Tymczasem oddajmy głos najmłodszemu uczestnikowi szkolenia, Krzyśkowi:

Czy szedłem na warsztaty nastawiony pozytywnie? Oczywiście, że NIE! Stwierdziłem jednak, że spróbuję… I poszedłem, chociaż nie ukrywam, miałem lekkie wyrzuty, bo w tym czasie mógłbym w domu np. kontynuować remont. Ale poszedłem i… „bom, boooom ciaaaao!”. Okazało się, że to jedna wielka petarda! Zachwyciły mnie już na samym początku słowa chłopaków / trenerów: „To nie rekolekcje ani spotkanie religijne…". Nie żebym miał coś przeciwko: wspólnota itd., jestem cały czas czynnym lektorem, ale w jakiś sposób ujęły mnie te słowa i ta szczerość. Dobrze się wszystko zapowiadało. Poszedłem na warsztaty dla ojców, chociaż moja Żona jeszcze nie urodziła, a wyszedłem z wielką chęcią i pragnieniem, by Malutka już była z nami fizycznie, by ją wziąć w ręce i przytulić, by się z nią bawić! Otwartość wszystkich obecnych tatusiów, ich uśmiech, ich pasja, z jaką opowiadali o swoich dzieciaczkach, to było niesamowite doświadczenie. Ich opowieści, ich doświadczenie… we wspaniały sposób pozwoli mi przygotować się na przyjście mojej Córeczki. Wierzę w to, że powstanie u nas Ojcowski Klub „FC Tatusiowo” (może i kiedyś w piłkę pokopiemy). I będę mógł wzorować się na chłopakach, na ich przeżyciach i doświadczeniu. Wiem, że pozwoli mi to jeszcze bardziej dojrzeć do roli ojca i nie bać się tego, tylko przyjąć całym sobą. Od początku ten rok jest dla mnie rokiem pełnym zmian. Naprawdę, moje życie obraca się o 180 stopni. Dziękuję Bogu za to, że postawił Tato.Net na mojej drodze. Z Żoną mieliśmy piękne wejście w małżeństwo, a teraz dzięki Tato.Net mogę jeszcze piękniej wejść w rodzicielstwo! Chcę jak najpiękniej i jak najlepiej pomóc Ukochanej Żonie oraz być prawdziwym Ojcem / Przyjacielem dla Córeczki.

Zapraszamy do Ojcowskiego Klubu O.K. Tato.Net w Sztokholmie >>>